– Na przestrzeni lat zauważamy znaczną poprawę w świadomości pracodawców w obszarze candidate experience i dbania o doświadczenia kandydatów w procesach rekrutacji. Niestety, z badania wynika, że wiedza nie zawsze idzie w parze z praktyką – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Katarzyna Trzaska, ekspert eRecruiter.
Jak wynika z badania eRecruiter „Candidate Experience”, zdaniem 88 proc. pracodawców tym, co wpływa na doświadczenie kandydata, jest przyjazna atmosfera, ciągły kontakt z aplikującym (83 proc.) oraz informacja o zakończeniu procesu (75 proc.). Wśród praktyk, które budują candidate experience, pracodawcy wskazują też wiadomość o powodach niezatrudnienia (74 proc.) i możliwość poznania przełożonego (72 proc.). Część z tych kwestii jest również bardzo ważna dla osób rekrutowanych.
– Dla kandydatów ciągła komunikacja w procesie rekrutacji, udzielanie informacji o zakwalifikowaniu bądź niezakwalifikowaniu do kolejnego etapu i udzielanie feedbacku, dlaczego nie dostałem danej pracy, jest bardziej istotne, o ile nie najważniejsze. Kandydaci zapytani o jedną rzecz, którą wskazaliby rekrutującym do poprawy, postawili na komunikację, a dokładniej na udzielanie informacji zwrotnej o powodach niezakwalifikowania do kolejnego etapu rekrutacji – mówi Katarzyna Trzaska.
4. edycja badania „Candidate Experience”, która została przeprowadzona z inicjatywy eRecruiter oraz Koalicji na rzecz Przyjaznej Rekrutacji, wskazuje, że kandydaci do pracy czują się ignorowani przez rekruterów. Niemal 80 proc. uważa, że nikt nie zapoznał się z ich aplikacją. Tylko co piąty otrzymał informację o przyczynach niezatrudnienia. Według 86 proc. osób starających się o pracę standardem powinno być informowanie o zakończeniu rekrutacji, robi tak jednak zaledwie 39 proc. firm.
– Udzielanie tej informacji jest niewątpliwie wyzwaniem, ponieważ kiedy pracodawca otrzymuje setki CV, rekruter może mieć trudność z udzieleniem odpowiedzi wszystkim kandydatom. Wsparciem mogą być nowoczesne technologie i system do zarządzania rekrutacjami – wskazuje Katarzyna Trzaska.
Choć sytuacja powoli się zmienia i kandydaci lepiej oceniają ostatnio zakończoną rekrutację, wciąż jeszcze pozostaje dużo do zrobienia. Zwłaszcza że pracodawcy nie zawsze mają świadomość, co mogą oznaczać negatywne doświadczenie przy staraniu się o pracę.
– Niezadowolony kandydat nie zaaplikuje ponownie do firmy. Taki stan rzeczy deklaruje aż 1/3 przebadanych przez nas kandydatów. Jest to o tyle istotne, że 90 proc. pracodawców przy kolejnych procesach rekrutacyjnych korzysta z własnej bazy kandydatów, którzy już aplikowali. Prawdopodobnie 1/3 z nich, jeżeli ich doświadczenia były negatywne, odmówi udziału w danej rekrutacji – podkreśla Katarzyna Trzaska.
Z badania wynika, że osoby, które nie otrzymały odpowiedzi, zmieniają opinię o firmie na negatywną. Nie tylko nie będą brać udziału w kolejnych rekrutacjach, lecz także blisko połowa zmieni nastawienie do produktów lub usług danej firmy i rezygnuje z ich zakupu.
– Ma to bezpośrednie konsekwencje biznesowe, już nie tylko dla obszaru rekrutacji danej firmy. Co więcej, niezadowolony kandydat podzieli się swoją opinią z bliskimi, znajomymi, co również będzie rzutowało na opinie o tej firmie jako o pracodawcy – podkreśla ekspertka eRecruiter.
Tylko 19 proc. firm pyta kandydatów o ich wrażenia i opinie na temat procesu rekrutacyjnego, w którym wzięli udział. Przeważnie rekruterzy zachęcają jedynie do śledzenia zakładki „Kariera” na stronie firmy i nie zadają sobie trudu, aby odpowiedzieć na aplikację.