W krótkim czasie, bo zaledwie od października 2017 roku do maja 2018 roku, w państwach G20 wprowadzono w sumie 39 nowych zarządzeń zaporowych, takich jak wyższe stawki celne, surowsze zasady postępowania celników, nałożenie podatków eksportowych. Autorzy raportu Światowej Organizacji Handlu (WTO) wskazują, że to przeciętnie sześć blokad każdego miesiąca – dwukrotnie więcej niż w poprzednio badanym przedziale czasowym.
Ograniczenia dotyczą m.in. handlu stalą, wyrobami z żelaza, z plastiku i pojazdami.
Na szczęście autorzy oprócz nowych barier dostrzegają też decyzje, które mają ułatwić wymianę handlową. W gospodarkach G20 wprowadzono 47 takich rozwiązań, np. zmniejszenie stawek celnych lub zniesienie ceł, uproszczenie przepisów celnych dotyczących eksportu i importu, zmniejszenie podatków importowych.
„Średnia prawie siedmiu zarządzeń ułatwiających handel miesięcznie jest nieco wyższa niż sześć rozwiązań w poprzednim opisywanym okresie (maj – październik 2017)” – zauważają badacze. Wyliczyli, że szacunkowa wartość handlowa rozwiązań ułatwiających handel wynosi 82,7 mld dol. Podkreślają, że jest większa niż przybliżona wartość zapór handlowych, szacowanych na 74,1 mld dol., lecz i tak o połowę mniejsza niż w tych samych miesiącach badań prowadzonych w latach 2016-2017. Wartość skutków barier jest zaś półtora razy większa.
„Utrzymująca się eskalacja stanowi poważne zagrożenie dla wzrostu i ożywienia gospodarki we wszystkich krajach” – oświadczył Roberto Azevedo, dyrektor generalny WTO, cytowany w raporcie.
W 2017 roku handel światowy, tak pod względem wartości, jak i ilości, rozwijał się w najszybszym tempie od czasu kryzysu finansowego – piszą autorzy w raporcie, ale ostatnio kilka wskaźników prognostycznych dotyczących handlu się pogorszyło.
Do G20 należą Argentyna, Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Francja, Niemcy, Indie, Indonezja, Włochy, Korea Płd., Japonia, Meksyk, Rosja, Arabia Saudyjska, RPA, Turcja, Wielka Brytania, USA i UE.
źródło: www.obserwatorfinansowy.pl