Sztandarowy produkt eksportowy Gruzji to wino. Rocznie sprzedaje się za granicę ponad 85 mln butelek tego trunku. W 2013 roku tradycyjna metoda wyrobu wina w glinianych naczyniach kwewri została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.
– Dodatkowo wśród eksportowych produktów spożywczych Gruzji można wymienić napoje bezalkoholowe, np. wody mineralne czy oranżady – dodaje Stanisław Raźniewski.
Ważnymi partnerami handlowymi tego państwa pozostają Rosja oraz inne kraje sąsiedzkie – Azerbejdżan, Armenia czy Turcja. Wynika to zarówno z bliskiego położenia oraz stałych, historycznych kontaktów, które powodują łatwość nawiązywania relacji, prowadzenia transakcji handlowych oraz niższe koszty transportu. Nie oznacza to jednak, że inne kraje europejskie, w tym Polska, są na straconej pozycji w handlu z Gruzją.
– Naszym głównym aspektem działania i główną intencją jest dywersyfikacja gruzińskiego eksportu na rynek polski i poprzez Polskę na rynki europejskie. Chcemy, aby Polska była pomostem dla firm i przedsiębiorstw gruzińskich, które poprzez nasz rynek i osadzenie swoich produktów tutaj będą mogły z sukcesami dokonywać dalszych działań na rynku europejskim – mówi Raźniewski.
Jak podkreśla, kondycja gruzińskiej gospodarki w ostatnich trzech latach była dobra i takie są też perspektywy na 2020 rok.
– Wzrost na poziomie blisko 5 proc. w 2018 roku, podobna tendencja w roku 2019 i planowany wzrost na 2020 rok pokazują, że gruzińska gospodarka pomimo wielu regionalnych i globalnych wyzwań rozwija się względnie stabilnie – ocenia Stanisław Raźniewski.
Według raportu „Doing Business 2020” Banku Światowego Gruzja znajduje się na siódmym miejscu z 83,7 pkt pod względem ułatwień w prowadzeniu biznesu. Czynników pozytywnie wpływających na tamtejszą gospodarkę jest kilka – stale bogacące się społeczeństwo i znaczna liczba inwestycji prywatnych, również dużych zagranicznych koncernów, które widzą w Gruzji potencjał i atrakcyjne miejsce do prowadzenia biznesu. Kolejny czynnik to duże inwestycje publiczne w infrastrukturę drogową, kolejową i portową.
– Gruzja jest hubem komunikacyjnym łączącym Wschód z Zachodem i bezpośrednio jest beneficjentem ruchu tranzytowego. Również współpraca z dużymi instytucjami i rozwój instytucji lokalnych powodują pewne pozytywne tendencje, które jednoznacznie wskazują, że warto być w Gruzji, warto się Gruzją zainteresować – zapewnia Stanisław Raźniewski.
Jak podkreśla, to, co może spowalniać rozwój gruzińskiej gospodarki, to m.in. deficyt specjalistycznej wiedzy, know-how związanego z realizacją zadań z zakresu budownictwa czy zarządzania projektami.
– W tym zakresie firmy z Polski, za którymi lobbujemy i które polecamy, mogą być partnerami Gruzji. Wyzwaniem dla gruzińskich przedsiębiorstw jest kwestia dostępności do kapitału i koszty pozyskiwania kapitału przez podmioty lokalne – zaznacza Stanisław Raźniewski.
Ważnym elementem w strukturze gruzińskiego PKB jest turystyka. Gruzja notuje stały trend wzrostowy w ruchu turystycznym – blisko 10-proc. wzrost rok do roku liczby odwiedzających. W 2017 roku kraj ten odwiedziło około 7,5 mln turystów, a w 2018 roku było już ich ponad 8 mln.
źródło: newseria.pl